Obrońca Celticu FC, Stephen Welsh uważa, że niedzielny remis 1:1 z Rangers FC pokazał mu, jak bardzo rozwinął się od czasu swojego debiutu w Old Firm pół roku temu. 21-letni środkowy obrońca rozegrał swój drugi mecz w barwach Celticu Glasgow przeciwko The Gers w przegranym 0:2 meczu ligowym z Parkhead w październiku ubiegłego roku.
– Myślę, że od tamtej pory przeszedłem długą drogę. Jestem bardziej dojrzały, lepszy z piłką i w defensywie. Prawdopodobnie jestem też silniejszy fizycznie. Zdecydowanie czułem się dużo lepiej – powiedział Stephen Welsh po meczu z Rangersami.
– Wszyscy walczą o miejsce w wyjściowym składzie. Jeśli grasz, musisz pokazać, dlaczego zostałeś wybrany i to wszystko, na czym obecnie się skupiam. Na pewno pomaga mi obecność Johna Kennedy’ego jako trenera Celticu. Współpracuje z nim od czterech, pięciu lat.
– Lubię wychodzić na boisko i grać pod wodzą Johna Kennedy’ego, ponieważ wie na co mnie stać. Ufa mi, a to dodaje mi dużo pewności siebie.
Źródło: www.celticfc.net