Kieran Tierney przyznał, że nadal nie jest pewien, czy wróci do Arsenalu w przyszłym sezonie, po tym jak obecne rozgrywki spędził na wypożyczeniu w Realu Sociedad.
26-letni lewy obrońca został kupiony przez Kanonierów za 25 milionów funtów z Celticu w 2019 roku i od tego czasu rozegrał łącznie 124 występy we wszystkich rozgrywkach.
Jednak kontuzje i przybycie Oleksandra Zinchenki sprawiły, że Tierney stracił miejsce w drużynie Mikela Artety i trafił na wypożyczenie w poszukiwaniu regularnego czasu gry.
Podczas gdy Zinchenko, Takehiro Tomiyasu i Jakub Kiwior grali w tym sezonie na pozycji lewego obrońcy w barwach Arsenalu, Tierney rozegrał 21 meczów w barwach Realu Sociedad, chociaż opuścił część sezonu z powodu dokuczliwego urazu ścięgna podkolanowego.
Tierney, któremu pozostały jeszcze dwa lata kontraktu z Arsenalem, ma powrócić na Emirates po wygaśnięciu wypożyczenia do Sociedad tego lata, ale jego długoterminowa przyszłość w północnym Londynie pozostaje niepewna.
Zapytany w wywiadzie dla talkSPORT, czy jest szansa, że na przyszły sezon zostanie ponownie włączony do składu Artety, Tierney powiedział: – W piłce nożnej nigdy nic nie wiadomo. Prawdopodobnie rzadko zdarza się, aby tak się działo, gdy wraca się z wypożyczenia.
Tierneya zapytano także o możliwość powrotu do Celticu, gdzie spędził pierwsze cztery lata swojej seniorskiej kariery: – Kto wie. W piłce nożnej wszystko jest możliwe.
– Celtic to klub, w którym grę zawsze sobie wyobrażam i z którym zawsze będę łączony, gdybym miał przenieść się z jakiegokolwiek klubu.
Źródło: www.talksport.com