Jordan Rhodes, który w styczniowym okienku znalazł się na celowniku Celticu, przyznał, że chciałby trafić do klubu z Glasgow, jeśli tylko przedstawiciele szkockiego giganta ponownie wyraziliby chęć transferu.
Styczniowe negocjacje spaliły na panewce ze względów finansowych. Teraz 30-letni napastnik przyznał, że byłby gotowy zrezygnować ze znacznej części swojej pensji, aby tylko trafić do zespołu Neila Lennona.
Ewentualne pozyskanie 30-latka wiązałoby się z odejściem innego z piłkarzy linii ataku. Podaje się, że tym graczem miałby być Patryk Klimala.
Źródło: www.celtsarehere.com