Pomocnik Celticu FC, Boli Bolingoli przyznał się do złamania zasad kwarantanny, w efekcie czego szkockie władze mogą zdecydować się na zawieszenie sezonu 2020/21, który wystartował na początku sierpnia.
Kilka dni temu piłką nożną w Szkocji wstrząsnęła informacja o dwóch pozytywnych testach na Covid-19 u zawodników Aberdeen, w efekcie czego ośmiu graczy zostało poddanych kwarantannie po nocy spędzonej w pubie w centrum miasta. Tymczasem ostatniej nocy okazało się, że Bolingoli nie przeszedł obowiązkowej 14-dniowej kwarantanny po podróży do Hiszpanii w zeszłym tygodniu. Co gorsza piłkarz pojawił się na murawie w niedzielnym spotkaniu z Kilmarnock (1:1).
Premier Szkocji, Nicola Sturgeon już w zeszłym tygodniu wydała ostrzeżenie dla klubów piłkarskich w związku z naruszeniem wytycznych przez piłkarzy Aberdeen. Teraz istnieje ryzyko zawieszenia rozgrywek.
? Rząd Szkocji jest świadomy doniesień, że w zeszłym tygodniu gracz Celticu FC złamał zasady kwarantanny. Obecnie prowadzimy rozmowy z klubem oraz władzami związku piłkarskiego, aby ustalić fakty ? poinformował rzecznik rządu.
– Jeśli zostanie potwierdzony jako kolejny poważny incydent naruszenia kwarantanny w szkockim futbolu, co zagraża zdrowiu publicznemu, wówczas rząd Szkocji nie będzie miał innego wyboru, jak rozważanie, czy potrzebna jest przerwa w rozgrywkach piłkarskich w Szkocji.
Źródło: www.dailyrecord.co.uk