W niedzielę Celtic Glasgow zmierzy się z Livingston w kolejnym meczu ligi szkockiej.
Szkoleniowiec The Bhoys, nie będzie mógł usiąść na ławce trenerskiej, po tym jak otrzymał zakaz przebywania przy linii bocznej po swoich krytycznych komentarzach skierowanych do sędziów po porażce Celticu z Hearts.
Trener Celticu jest jednak przekonany, że jego zespół poradzi sobie z zadaniem bez jego obecności na ławce rezerwowych.
– Przygotowywaliśmy się do meczu przez cały tydzień i w ciągu najbliższych kilku dni to sfinalizujemy – powiedział Rodgers reporterom w piątek.
– Zawodnicy wejdą na boisko, a ja usiądę na trybunie i będę się stamtąd komunikował.
– Zawsze byłem trenerem, który uwielbiał przebywać na boisku z zawodnikami i dokonywać szybkich zmian, ale mam też duże zaufanie do mojego sztabu i jak już mówiłem, zrobimy to będąc w kontakcie.
– Zawodnicy wyjdą na mecz wiedząc dokładnie, co mają do zrobienia, a my skontaktujemy się z ławką rezerwowych.
Źródło: www.celticfc.net