Trener Celticu Glasgow, Ange Postecoglou jest przekonany, że jeśli jego piłkarze zdołają powtórzyć dominację jaką wykazali nad FC Midtjylland w pierwszym meczu II rundy kwalifikacji do Ligi Mistrzów, będą mieli dobrą pozycję wyjściową do awansu do kolejnego etapu.
W zeszłym tygodniu na Paradise spotkane zakończyło się remisem 1:1, ale wicemistrzowie Szkocji zdecydowanie dominowali na przeciwnikiem.
? Gra u siebie może dać rywalowi szansę na nieco bardziej agresywną grę, ale nie oczekuję, że ich podejście zmieni się diametralnie w stosunku do pierwszego meczu ? powiedział przed meczem trener Celticu, Ange Postecoglou.
? Najważniejsze dla nas jest to, że potrafimy utrzymać w grze naszą piłkę nożną oraz naszą wiarę w to, co zamierzamy zrobić. Jak pokazaliśmy w pierwszym meczu, możemy zdominować grę. Jeśli zrobimy podobnie, mam nadzieję, że wynik nie będzie problemem.
? Chcemy, aby to co budujemy było trwałe i nie zakładam, że gdybyśmy wygrali z Midtjylland, usiedlibyśmy na krzesłach i przestali ciężko pracować. Nawet jeśli uzyskamy pozytywny wynik, mamy dużo pracy do wykonania. Wynik niczego nie zmienia w tym procesie, ale wygrana byłaby świetna, ponieważ daje nam możliwość dalszego postępu i dalszego budowania na tym, co zaczęliśmy.
? Chcę, abyśmy odnieśli sukces. Chcę, abyśmy mieli w Glasgow noce, w których rzucamy wyzwanie wszystkim. Wygrana z Midtjylland to dobry moment na rozpoczęcie tego.
Źródło: www.celticfc.net